Język strony
Zaloguj się do dzienniczka

Dębowe Uszko

My, nauczyciele nauczania zintegrowanego ciągle poszukujemy różnorodnych form pracy, dzięki którym mogłaby się dokonywać integracja celów, treści i dziedzin edukacji dzieci, środowiska rówieśniczego oraz uczniów z nauczycielami i rodzicami. Ja również to czynię.

Nie powiem nic odkrywczego, gdy przyznam, że duże możliwości w tym zakresie stwarza redagowanie gazetki uczniowskiej. Redagowałam już takie pisemka. W Dębince przez dwa lata wydawałam wraz ze swoją klasą „Kurier Drugoklasisty” i „Kurier Trzecioklasisty”, potem, z inną już klasą – miesięcznik „Głos 3 Klasy –- Nowinki z II b”. To ostatnie pisemko miało (w czasie jednego roku szkolnego) 10 numerów, a ostatni (czerwcowy) numer w całości przygotowali rodzice („odwdzięczając się” dzieciom za całoroczną pracę). W szkole powstaje wiele okazjonalnych wydawnictw, przygotowywanych przez wychowawczynie najmłodszych klas. Sama w przeszłości  „wydawałam” m.in. jednodniówki: Prima – Aprilisowe „60 uśmiechów na godzinę”, czy (z okazji Dnia Nauczyciela): „ Nauczyciele też kiedyś byli dziećmi”, „Nasze pierwsze smarkate wiersze”, Bajki dla Babci i Dziadka”, O marzeniach i innych ważnych sprawach” „Nasza klasa kochana” i inne. Było też „Dębowe Ucho” redagowane przez starszych i dla starszych uczniów.

Nadszedł czas na pismo dla wszystkich dzieci z klas nauczania początkowego; stąd mój pomysł na pisemko szkolne dla najmłodszych. Powstało „Dębowe Uszko – Nowinki z Dębinki”. Zadebiutowaliśmy w październiku 2001 roku. Tworzą ją uczniowie klas 0 – 3 na zajęciach kółka dziennikarskiego.

W każdym roku szkolnym roku wydawanych jest pięć numerów pisemka o objętości 55–80 stron. Część numerów archiwalnych (do 2006r.) została oprawiona i znajduje się w gabinecie Dyrektora Kolegium Edukacyjnego).Nazwa pisemka została wybrana w plebiscycie szkolnym; dwa tytuły zdobyły największą liczbę głosów ”Nowinki z Dębinki” – zaproponowana przez uczennicę Zosię Sommerfeld i „Dębowe Uszko”- zaproponowana przez uczennicę Julkę  Królikowską.

Głównym celem pisemka jest stworzenie najmłodszym uczniom jeszcze jednej przestrzeni twórczej aktywności (aktywności rozwijającej kompetencję komunikacyjną), praca nad własnym językiem, pismem, ortografią, wyobraźnią plastyczną itd.

Zabawa w dziennikarstwo wyrabia też nawyk samodzielnej pracy, zdobywania informacji. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż praca w zespole redakcyjnym z kolegami z innych klas umacnia wiarę we własne siły, uczy współdziałania, odpowiedzialności, wreszcie bardzo satysfakcjonuje „dziennikarza.”

„Dębowe Uszko” ma stałe elementy: Nowinki biblioteczne, wywiady (z nauczycielami i rodzicami), sondy (kilka w numerze, na najróżniejsze tematy), stronę psychologa, Krzyżówki dla Ciebie, Dwa łyki matematyki,, Strona dla Ciebie, My się śmialiśmy, śmiej się i Ty!” i inne. W przeszłości były jeszcze m.in. Szachowe nowinki, Kącik łamania języka, Zobacz, kto tworzy Twoje pismo. Enjoy English, Baw się angielskim i inne. Są też tzw. strony klasowe (dla każdej z klas 0 – III przewidziano 2 – 8 stron do „zagospodarowania”). Najczęściej wychowawczynie korzystają z tej możliwości dostarczając materiały, za co jestem bardzo wdzięczna. Wypracowaliśmy własną stopkę redakcyjną, którą jest, za każdym razem inna, obrysowana stopa jednego lub kilku redaktorów.

„Wypełnienie” stopek stanowią podpisy uczniów. Pismo informuje o wydarzeniach w każdej z klas nauczania początkowego i o tym co dzieje się w szkole, stara się integrować całą społeczność młodszych dzieci. Poruszamy tematy okolicznościowe, piszemy o wycieczkach, projektach realizowanych w szkole, świętach itd. W numerze znajdują się recenzje z przeczytanych książek, obejrzanych sztuk teatralnych itd. Są również fotografie, rysunki.

Jest humor, komiksy, rebusy, łamigłówki i wiele informacji z życia szkoły. Zawsze umieszczona zostaje także rozmowa z jednym lub kilkoma nauczycielami lub pracownikami Dębinki oraz (od dwóch lat) wypowiedź rodzica dziecka, uczącego się w naszej szkole. Rozmawialiśmy już m.in. z Paniami: Grażyną Teusz, Małgorzatą Błądek, Elżbietą Kwaśny, Moniką Górską, Karoliną Małecką, Stefanią Kiełbasiewicz, Anetą Maćkowiak, Marleną Rynowiecką oraz Panami: Leszkiem Ciesielskim, Przemkiem Frąckowiakiem, Przemkiem Bobrowskim, Wiesławem Sommerfeldem, Włodzimierzem Bogaczykiem, Robertem Skolmowskim, Jackiem Wapnerem, Klaudiuszem Kapłonem, Arturem Kłosińskim, Włodzimierzem Wojciechowskim, Sławomirem Stawnym, Rafałem Śmigórskim, Robertem Hylla, Mariuszem Przybylskim, Piotrem Kowalewskim.

Wywiadów udzielili:
Pracownicy Szkoły: p. Czesław Partyka, p. Patrycja Bonia, p. Krystyna Ossowska, p. Monika Sołecka, p. Ania Pieczonka, p. Iwona Dubas, p. Bogdan Rosiejko, p. Renata Siniecka, p. Krzysztof Wrzesiński, p. Krzysztof Kukowiecki, p. Ryszard Ignasiak, p. Iwona Gunia, p. Jerzy Chmielewski, p. Ania Sozańska, p. Teresa Nowicka.
Nauczyciele: p. Agnieszka Marszałkiewicz, p. Katarzyna Napierała, p. Anna Kolan-Zwolińska, p. Anna Rochowiak, p. Julitta Winiarska, p. Mateusz Leszkowicz, p. Małgorzata Hajder-Szukała, p. Dagmara Więcek, p. Maciej Maciołek, p.Teresa Kaszyńska, p. Tomasz Osiński, p. Joanna Seremet, p. Wojtek Melcer, p. Tomasz Połowyszczak, p. Iwona Wiśniewska, p. Erwina Sierant–Yija, p. Katarzyna Ciesielska, p. Monika Wałęsa, p. Basia Konieczka, p. Basia Shiell, p. Natalia Lewandowska–Wieczorkowska, p. Karolina Rogal–Mikuła, p. Marzena Beyer–Briks, p. Magdalena Perkowska, p. Teresa Myszkowska, p. Karol Bielski, p. Magdalena Spychała-Reiss, p. Piotr Reis, p. Ewa Zalita, p. Milosz Buchowski, p. Magdalena Perkowska, p. Agnieszka Proć.

Na spotkaniach redakcyjnych rozmawiamy o języku prasy, funkcjach gazetki szkolnej, o roli ilustracji, wywiadach, gatunkach prasowych, rodzajach czasopism itp. Niekiedy udaje nam się zaprosić zawodowych dziennikarzy, byliśmy też podglądać profesjonalistów w poznańskim oddziale „Gazety Wyborczej”.

Przygotowujemy wiele łamigłówek. Ostatnio redaktorzy najbardziej chcą tworzyć zadania dla siebie i swoich kolegów, wymyślając krzyżówki, wykreślanki i inne tego typu rozrywki (takie zadania potrafią już stworzyć nawet niektórzy „zerówkowicze”, do tej pory tylko ilustrujący teksty). Wszystkie elementy pisemka powstają na zajęciach; bardzo rzadko dzieci przynoszą materiały wykonane w domu. Na zajęciach kółka uczestnik m.in.: zbiera informacje o życiu klasy i szkoły, wymyśla pytania do wywiadów i sond i je przeprowadza. Ćwiczy różnorodne formy wypowiedzi: pisanie wierszyków, rymowanek, krótkich opowiadań, sprawozdań, itp. Także  koloruje, rysuje, maluje: ilustruje teksty, ozdabia strony, itp., wymyśla i rysuje komiksy czy zadania matematyczne. Układa też krzyżówki, rebusy, wykreślanki, wyszukiwanki, labirynty, zagadki i różne łamigłówki. Starsi uczniowie (III klasa) niekiedy piszą teksty na szkolnych komputerach, projektują i wykonują (naklejają) strony pisemka, reklamują gazetkę i ją sprzedają.

Technika utrwalania tekstów jest mieszana: niektóre materiały przepisuję na komputerze (dzieje się to w wyjątkowych wypadkach, gdy przejrzystość tekstu i jego czytelność jest najważniejsza). Często jednak kseruję teksty pisane ręcznie - różnie wyglądają te literki, ale wydaje mi się, że są bardziej autentyczne, a możliwość wydrukowania w ulubionym pisemku dopinguje dzieci do większego wysiłku i staranności (niestety, nie dzieje się tak zawsze).

„Dębowe Uszko – Nowinki z Dębinki” ma już swoją tradycję – to swoista kronika najmłodszych uczniów (osiem lat działalności i prawie 40 numerów, interesujących treściowo i bogatych objętościowo). Pismo jest oczekiwane i chętnie kupowane przez dzieci i ich rodziców, a bycie redaktorem pisemka (i znalezienie się w stopce redakcyjnej) jest nobilitacją dla ucznia.Korzystamy z kserokopiarki szkolnej, papier (kolorowy na pierwszą stronę i biały na pozostałe), kupujemy za pieniądze uzyskane ze sprzedaży. Część zysków przeznaczamy na cele charytatywne, dokładając się do ogólnoszkolnych akcji (były to m.in. pomoc dla Domu Samotnej Matki przy ul. Ogrodowej w Poznaniu, zakup słoni do poznańskiego ZOO – po śmierci Kingi oraz budowę nowej słoniarni, pomoc dla Smoleńska, fundację „Mam Marzenie”, Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, pomoc dzieciom z Domu Dziecka w Kołaczkowie itd.).

Dwukrotnie nasze szkolne pismo uczestniczyło w Ogólnopolskim Konkursie Czasopism Szkolnych  „Pałuckie Pióro” i dwukrotnie w 2002 i w 2004 roku  zdobyliśmy I miejsca i nagrody w kategorii klas I–III szkół podstawowych.Tworzenie naszego pisma daje mnie i wszystkim jego małym twórcom wiele radości, daje możliwość integracji na wielu płaszczyznach edukacji i środowiska, a słyszane niekiedy słowa uznania – uskrzydlają nas i dopingują.

Krystyna Augustyniak–Przybył – opiekunka redakcji

 

Pomagają nam