Rodzinne spotkanie w 1b
W czerwcowe popołudnie pierwszoklasiści zaprosili swoich rodziców i rodzeństwo tymi słowami:
"Witamy w naszym teatrze i zapraszamy na przedstawienie,
Nic waszych odczuć potem nie zatrze, może wytrzecie łzę potajemnie...
Zostawcie, drodzy dorośli, troski, kłopoty i wszelkie złości,
bo my, pociechy taty i mamy, niespodzianki dla Was mamy."
Tak rzeczywiście było; przy kawie i cieście widzowie obejrzeli żartobliwą scenkę o pierwszych rodzicach, Adamie i Ewie, parę humorystycznych sytuacji z codziennego życia, wysłuchali kilku piosenek. Były też wzruszające momenty, były prezenty i życzenia. Jednym z podarków okazała się specjalna książeczka dla rodziców: z ich portretami, rysunkami, życzeniami i informacjami o dzieciach i ich rodzicach. Należało przyporządkować opis do właściwej osoby; nie było z tym żadnego kłopotu.
Sądzę, że widzowie będą pamiętać o spotkaniu i słowach piosenki zaśpiewanej przez dzieci:
"Bo to jest rodzina, szczęścia dar, co dnia.
Śpiewa w różnych głosach
lecz jak w zgranym chórze wszystko gra.
Bo to jest rodzina; w niej jest nasza siła,
taki uśmiech losu, azyl dnia.
Bo to jest rodzina, miłość, która łączy nas…"
Krystyna Przybył
.