Język strony
Zaloguj się do dzienniczka

Odwiedziliśmy osamotniony i zapomniany cmentarz na ul. Samotnej

Wszystkie dzieci z klas 2a i 2b przyniosły po 2 zł. Wyposażeni w grabie, worki i rękawiczki udaliśmy się w kierunku cmentarza niedaleko naszej szkoły. Po drodze sami kupiliśmy znicze. Musieliśmy połączyć się w grupy, zdecydować, co i za ile kupimy.

Dotarliśmy przez zarośniętą łąkę na miejsce. Bardzo nas zdziwił wygląd cmentarza; zarośnięty, widoczne fragmenty starych nagrobków, pozapadane groby, wąskie ścieżki. Zauważyliśmy kilku ludzi z kwiatami i grabiami, którzy porządkowali niektóre groby.

Na tym cmentarzu pochowane były ofiary pierwszych bombardowań w 1939 roku, kilku byłych więźniów z obozów koncentracyjnych w Dachau, Auschwitz, Mauthausen... Jednak po grobach byłych więźniów obozów koncentracyjnych nie zostało już nic, tylko z jednego zachował się ułamek tablicy nagrobnej. Przed wojną przeniesiono tu groby z cmentarza na ul. Św. Marcin i Bukowskiej.

Obecnie cmentarz niszczeje. Najcenniejsze z zachowanych nagrobków zostały przeniesione na cmentarz Zasłużonych Wielkopolan i wyeksponowane wzdłuż muru cmentarza.

Na Samotną czasami przychodzą mieszkańcy, dzieci ze szkół, harcerze, kibice Lecha i nieliczni już bliscy przedwojennych Poznaniaków. My też postanowiliśmy zadbać o opuszczone groby. Od razu zabraliśmy się do pracy; sprzątnęliśmy śmieci, wygrabiliśmy liście, zapaliliśmy znicze. Udało nam się nawet odczytać niektóre napisy na nagrobkach. Odnaleźliśmy grób kompozytora, skrzypka, dyrygenta chóru w Poznaniu i Berlinie, profesora Bolesława Gryfa Marcinkowskiego, który był twórcą pieśni „Czuj Duch!” (znanej harcerzom i zuchom). Zaśpiewaliśmy wszyscy stojąc w kręgu zgodnie ze zwyczajem harcerskim.

Do szkoły wracaliśmy jak na skrzydłach dumni z dobrej pracy i uczynków. Tego dnia świeciło słońce i nikomu nie przeszkadzało, że było zimno. To był piękny jesienny spacer.

 

                                                                                                                                                                                                                                  Dagmara Więcek, Ewa Nawrocka

                                                                                                                                                                                                       

Pomagają nam